Sekcji spadochronowej Aeroklubu Łódzkiego

hans

Niestety małe sprostowanie do posta który usunąłem. Skoki w niedzielę z AN-2 możliwe tylko dla skoczków ze świadectwem kwalifikacji. Urząd Przeciwlotniczy stwierdził, że loty na AN-2 są możliwe, jednak działalność szkolna na nim i z niego....NIE. Wszelkie pytania odnośnie możliwości wykonywania dalszych skoków szkolnych w Aeroklubie Łódzkim proszę kierować do szefa wyszkolenia pod nr telefonu: 793879891. Skoczków ze świadectwem którzy chcą skakać w niedzielę proszę o wpisywanie się poniżej (zbiórka na lotnisku o 12:00):

1......
2......
3......

Cieśla

Hansik, wyklaruj mi, jako tej ciemnocie, dla czego w Toruniu Tarczyk robi skoki z Antka i nawet nie zająknie się o jakichś ograniczeniach, a u nas skoki szkolne są odwołane ? Obawiam, się że wrócił Rysio, wróciło nowe. Czyżbym się mylił ???

swierczu

A uzbiera się 12 skoczków z ŚK? Bo tylu na raz to nigdy u nas nie widziałem ... Jutro zadzwonię w takim razie do szefa wyszkolenia i się dowiem czy mam zawiesić członkostwo w AŁ skoro nie mogę się szkolić ...

Czy obecna sytuacja ma związek z tym rozporządzeniem ULC (pomijając oczywiście "troskę" AŁ o naszą sekcję)?
[link widoczny dla zalogowanych]

swierczu

Zgodnie z informacją "Certyfikat typu" na:
[link widoczny dla zalogowanych]
nasz An-2 podlega pod punkt 1.1, który nic nie mówi o zakazie szkolenia! Nie zezwala się na przewozy pasażerskie, a nie szkolenie personelu lotniczego. Czy mamy interpretację prawną lub stanowisko ULC czy tylko opieramy się na interpretacji przepisów kogoś z AŁ?

Cieśla

Świerczu, to ciekawe, ale z tym zawieszeniem członkostwa... też mi to przyszło do głowy.

Cieśla

Hans, pamiętasz nasze dywagacje podczas powrotu z Torunia, jakieś trzy sezony temu, bo ja mam jakieś deja vu. Znowu jakieś chore układy? Znowu ręce nam opadną ???

swierczu

Powiem tak: po przeczytaniu komunikatów ULC dotyczących certyfikatów typu i PartB oraz kilku protokołów z posiedzenia Zarządu AŁ oraz sprawozdań z rozmów pomiędzy ULC, a AP opadają ręce. ULC o planowanych zmianach informował od dawna. Mało tego, zmiany te były dyskutowane na zebraniach Zarządu AŁ już dawno temu co oznacza, że wiedziano o tym ... i co? Przemilczano? Zlano? Czy było po prostu na rękę?

Po zastanowieniu stwierdzam, że rezygnacja z członkostwa to walkower i szkoda wysiłków Hansa, Szweja, Izy i innych kolegów, którzy reaktywowali sekcje i doprowadzili do tego, że w tym roku było kilka edycji szkolenia podstawowego oraz udało się regularnie przynajmniej ten jeden raz w tygodniu poskakać.

Może zróbmy spotkanie sekcji? Osoby wtajemniczone w bieżącą sytuację omówiły by ją tak, żeby wszyscy zainteresowani zdawali sobie sprawę z obecnych problemów. Wspólnie przedyskutujemy możliwe rozwiązania i wypracujemy jednolite stanowisko, które będzie można przedłożyć Zarządowi AŁ. Jak sami nic nie zaproponujemy to na pewno nic nie zyskamy. A ja zupełnie nie rozumiem czemu mieszkając w 800 tyś. mieście, 20 min na piechotę od lotniska muszę jeździć do Piotrkowa poskakać ... Ponieważ tego nie trawię i mi się to nie podoba to chciałbym to zmienić i wierzę, że wspólnie jesteśmy w stanie wypracować sobie dogodne warunki do swobodnego spadania Wesoly

Jeżeli przynajmniej po części zgadzacie się z moim przydługim wywodem to może Hansik zaproponuj jakieś zebranie sekcji i zaczniemy pokazywać Zarządowi AŁ, że jesteśmy liczną i silną sekcją tego aeroklubu.

yendrek

Myślę, że zostawienie w sekretariacie 30 czy 40 podań o zawieszenie członkostwa da trochę do myślenia..

swierczu

Yendrek moja pierwsza myśl była taka sama. Ale po chwili refleksji i spadku testosteronu dochodzę do wniosku, że tak robiąc zrobimy dokładnie to o co chodzi ludziom, którzy nie chcą spadochroniarstwa w AŁ, czyli rozwiążemy sekcję sami, a przecież nie o to nam chodzi. Zawiesić czy zrezygnować możemy w każdej chwili, a AŁ przez statut AP zobowiązany jest do prowadzenia działalności szkoleniowej w obrębie posiadanych uprawnień (czyli szkoleń spadochronowych również) i tego musimy się teraz domagać od władz AŁ. A zgodnie ze statutem AP i regulaminem członkowskim AŁ, AŁ ma umożliwić i wspierać działalność szkoleniową swoich członków! Chyba, że przegapiłem coś w ogłoszeniach i na 80'lecie AŁ nasz skok pokazowy ogłaszany był nie jako "pokazowy" ale "pożegnalny" ... W naszej sekcji nawet Kobitki mają jaja, więc nie dajmy się łatwo Wesoly

Cieśla

Jędrek, po krótkim zastanowieniu, zawieszenie to złe rozwiązanie. Im chyba o to chodzi. Nie ma spadochroniarzy, nie ma kłopotów. Już to przerabiałem cztery sezony temu. Jak sobie pomyślę, że znowu to wraca, to mnie w ...uju strzyka... urwa znowu trza będzie walczyć o swoje???

Cieśla

No Świerczu, czytasz w myślach albo ja za wolno piszę

szweju

Myślę że te podania o zawieszenie członkostwa to akurat byłoby na rękę kilku bardzo nam ,, życzliwym " osobom, a z drugiej strony poddanie się bez walki. Niestety brutalna prawda jest taka potrzebny jest teren poza CTRem. Znaczy się łąka o długości około 800 m i miejscem do lądowań skoczków około 200 / 200 m wiadomo im więcej tym lepiej bez większych przeszkód lotniczych, oraz samolot przystosowany do skoków idealny byłby turbofinist, pilatus pc-6 albo quest kodiak lub inny podobnych gabarytów zabierający około 10 skoczków na pokład. A także pewna autonomiczność sekcji w kwestii działania. Przykład sekcja spadochronowa Aeroklubu warszawskiego. Co do zebrania w sprawie przyszłości sekcji i naszej działalności jestem za! Ten sezon ma się już ku końcowi ale jeśli chcemy skakać w przyszłym sezonie to musimy się teraz zastanowić i odpowiedzieć na kilak pytań i podjąć jakieś decyzje. Bo przed sezonem to będziemy sobie mogli ale w niebo popatrzeć i po strefach pojeździć w sezonie.

Cieśla

Trzy sezony temu ( z hakiem ), tej sekcji prawie nie było. Wyszarpaliśmy ją pazurami i zębami... i łatwo jej nie oddamy.

Cieśla

...urwa za dużo zdrowia tu straciłem, żeby to tak sobie walnąć !!!

swierczu

Skoro jesteśmy zgodni to ustalmy termin spotkania i tyle ... Może w niedzielę po skokach? Np. godzina 20?