marcin |
Wysłany: Śro 0:21, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Powodzenia z rehabilitacją, Darek!
Staraj się, chodź ładnie i bądź dobrej myśli. Po przygodach z więzadłami można jeździć na nartach czy grać w siatkę, więc dlaczego nie można by choćby ostrożnie wychodzić przez otwarte drzwi samolotu...? Skoro można po zerwaniu przyczepu mięśnia czterogłowego (chyba to?) uda...
Z drugiej strony powrót do zdrowia może potrwać...
Oczywiście zapraszamy na lotnisko!
Pozdawiam
(a ciekawe, jak miewa się kontuzjowana koleżanka z ubiegłego roku) |
|