Autor	Wiadomość
marcin	Wysłany: Sob 0:03, 04 Kwi 2009    Temat postu: Warto się pojawić, to już zostało mocno zaargumentowane. Co do fotozabawek nie ma przeciwwskazań, chyba... żebyś chciał zabrać magnezję jako "lampę błyskową"
Ridrick	Wysłany: Pią 19:57, 03 Kwi 2009    Temat postu: Ja juz sie k.. ucze tej cierpliwosci W poniedzialek mam lekarza wiec jutro napisze sobie egzamin . Swoja droga to dobrze by bylo pojawic sie tez na lotnisku by zobaczyc jak to wszystko sie kreci Poza tym zabralbym troche fotozabawek jak moge
rem	Wysłany: Czw 8:33, 02 Kwi 2009    Temat postu: AMEN
Onisk	Wysłany: Śro 23:48, 01 Kwi 2009    Temat postu: Szanowny Klintonie ! Prawda o spadochroniarstwie jest taka, że jak powiedział wcześniej kolega Remigiusz ten sport uczy cierpliwości. Krótka aczkolwiek jedyna sensowna konkluzja jest taka: trzeba być na lotnisku i być w gotowości ale nie napalać się jak szczerbaty na suchary bo nijak nie jest fizycznie do zrobienia zebyście wszyscy wyskoczyli jednego dnia. Sama obecność na starcie (gdyby nie udało się skoczyć)przyda się choćby po to aby poznać procedurę przygotowania zarówno do skakania (organizacja kwadratu) jak i do samego skoku. Przydadzą się też wnioski z obserwacji jakie błędy popełnili Ci którzy poszli "na pierwszy ogień". Pozdrawiam
rem	Wysłany: Śro 14:04, 01 Kwi 2009    Temat postu: An to nie wszystko:) Do antka wchodzą 4 osoby skaczące na linę a reszta z 8 osób leci wyżej. Cała taka operacja trwa ok 35 min ( nie licząc układek sprzętu). Proponuję i tak jednak być na starcie.Dobrze jest chociaż zobaczyć jak to wszystko wygląda od strony praktycznej.A czy skoczysz w sobotę .... to już zobaczysz sam,. :)Musisz być dobrej myśli
Klinton	Wysłany: Śro 13:49, 01 Kwi 2009    Temat postu: nie skoczy z przyczyn formalnych (niekompletna papierologia, egzamin itp.) czy technicznie AN-2 nie ma takich mocy przerobowych by wszystkich "dopuszczonych" i chętnych zabrać w siódme niebo? pomijam przyczyny obiektywno - pogodowe. kurcze, lubię wiedzieć na czym stoję i chciałbym zaplanować weekend. Skoki mają priorytet, ale jeśli technicznie może się nie udać chciałbym mieć plan B na sobotnie popołudnie zresztą zgodnie z sugestią yendrka zainwestowałem już w pampersy więc kurcze nooooo dajcie skoczyć
rem	Wysłany: Śro 13:38, 01 Kwi 2009    Temat postu: Klinton napisał: czy to znaczy, że pomimo chęci i woli skakania i dopełnienia wszystkich formalności i tak jako pierwszak mogę się w sobotę nie załapać na skok? czy raczej owe sformułowanie "część osób" zakłada, że po prostu nie wszyscy pierwszacy będą mieli chęci/czas/formalne dopuszczenie i dlatego nie skoczą, a cała reszta która spełni wszystkie wymagania będzie mogła zmierzyć się z siłą grawitacji? Mało prawdopodne żeby wszyscy z kursu podstawowego mogli wykonać swój pierwszy skok w sobotę.Ale faktem jest że ten rodzaj sportu uczy cierpliwości . Spadochroniarz twrdy jest a nie miętki Pozdrawiam REMik
yendrek	Wysłany: Wto 23:22, 31 Mar 2009    Temat postu: tzn że jak masz załatwione wszystkie papiery to szykuj psychę na skoki, pampersa też do antka wejdą (na pewno) 4 osoby, które wyskakują z pułapy "do 1500m" więc kurs jest właśnie w tej grupie..
Klinton	Wysłany: Wto 22:46, 31 Mar 2009    Temat postu: izu napisał: (...) całe to przyspieszenie po to, żeby część osób z grupy podstawowej mogła już sobotę .... wykonać pierwszy skok (...) czy to znaczy, że pomimo chęci i woli skakania i dopełnienia wszystkich formalności i tak jako pierwszak mogę się w sobotę nie załapać na skok? czy raczej owe sformułowanie "część osób" zakłada, że po prostu nie wszyscy pierwszacy będą mieli chęci/czas/formalne dopuszczenie i dlatego nie skoczą, a cała reszta która spełni wszystkie wymagania będzie mogła zmierzyć się z siłą grawitacji?
izu	Wysłany: Wto 21:44, 31 Mar 2009    Temat postu: Potwierdzam informację o przyspieszeniu sobotniego wykładu dot. "(fizycznych) możliwości i ograniczeń człowieka" rozpocznie się o godz. 10:00, a nie o godz. 11:00 całe to przyspieszenie po to, żeby część osób z grupy podstawowej mogła już sobotę .... wykonać pierwszy skok Jeszcze raz przypominam o ubezpieczeniu - na polisie musi wydnieć zapis, że obejmuje ona sport spadochronowy. Temat zwrotu kasy przez Alliance pilotuje Hans (Maciek Jaskiewicz)
Cieśla	Wysłany: Wto 19:20, 31 Mar 2009    Temat postu: W związku z tym, że Hans ma problem z dostępem do netu, podaję wstępny plan ( podkreślam - wstępny ) na sobotę. W/g wstępnych ustaleń wykłady zaczną się o 10.00, egzamin o 11.30. 12.30 przygotowanie do wyjścia na płytę i o 15.00 w górę - lata AN2 Ja proszę o przyjście na godzinę 9.00 wszystkich, którzy nie mieli ćwiczeń z wypinania zamków na wiszącej uprzęży. Do dziś zrobiło to ćwiczenie 10 osób. ( Będę jutro o 17.00, więc kto może, to zapraszam, będzxie mniej w sobotę )
Klinton	Wysłany: Pon 9:06, 30 Mar 2009    Temat postu: Super, w takim razie co najmniej dwie osoby będą we wtorek na 17
Cieśla	Wysłany: Pon 6:43, 30 Mar 2009    Temat postu: Ćwiczenia z wypinania zamków mogę zrobić jutro i pojutrze ( czyli wtorek, środa) o 17.00. Dla tych, którzy nie dadzą rady w tygodniu pozostaje sobota godz. 9.00
Ridrick	Wysłany: Nie 22:21, 29 Mar 2009    Temat postu: Mowa byla ze osoby ktore dzis nie zostaly by pobawic sie w wypinanie maja sie stawic w sobote o 8:30. Wszyscy ktorzy zostali dzis i wpisali to na odpowiednia liste przybywaja na sobotni wyklad na godzine 11:00. Pozdro
Klinton	Wysłany: Nie 20:34, 29 Mar 2009    Temat postu: dzisiaj na wyjściu z zajęć kursowych padła propozycja od Szanownego Cieśli i temat chwycił, że będzie można zajrzeć w tygodniu i spróbować wypinania na podwieszce. Moglibyście bliżej określić dzień tygodnia, w którym można by kogoś zastać mniej więcej koło 16-17 ? i druga sprawa czy mogę prosić o precyzyjne określenie godziny startu ostatnich zajęć w sobotę? Wstępnie miała być to godzina 11.00 - wykład o możliwościach organizmu, odwiedziny u Antka, egzamin i... jak Bóg i sprawdzający testy pozwolą - pierwsze skoki , ale pojawiła się potrzeba przeniesienia ćwiczeń z wypinania... wszelkie informacje mile widziane. z pozdrowieniami, P.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group