Autor Wiadomość
Onisk
PostWysłany: Pią 9:42, 09 Lis 2007    Temat postu:

taaa ... na pewno coś się lepi
Cieśla
PostWysłany: Czw 21:47, 08 Lis 2007    Temat postu:

zbyt piękne, żeby było prawdziwe przewala oczami , w piątek jeździmy na szmacie Jezyk , kto może niech przyniesie jakieś szmaciska , żeby zmyć podłogę.
marcin
PostWysłany: Czw 14:48, 08 Lis 2007    Temat postu:

Zdziwiony
samo się sprzątnęło!
jak takie coś zrobić w domu?
Paweł
PostWysłany: Czw 11:35, 08 Lis 2007    Temat postu:

byłem dziś w spadakowni jest czysto Wesoly
Darion
PostWysłany: Śro 20:18, 07 Lis 2007    Temat postu:

Bądź Seba to pogadamy.
Dozo
Bravoo
PostWysłany: Śro 13:54, 07 Lis 2007    Temat postu:

Życzę Ci żebyś znalazł swoją zgube, a i my bedziemy sie bacznie przyglądać przy sprzątaniu...




Pozdrawiam



Bravoo
xenomorf
PostWysłany: Śro 11:37, 07 Lis 2007    Temat postu:

W piątek po 17 też będę. Pomyślałem jeszcze że może aparat znalazła osoba która mnie nie lubi i pomyślała sobie "a niech się ten xenomorf trochę pomęczy". Aparat wyłączył i położył gdzieś. Podczas gdy Grono Szanownych Organizatorów będzie reanimowało spadochroniarnię ja sobie rzucę okiem tu i tam. Jeśli znajdę komórę to z radości pomogę G.Sz.O w pucowaniu jeśli nie znajdę cóż.... wiadomo że zmartwione xenomorfy pracują tylko na ćwierć gwizdka...
Seba-RDG
PostWysłany: Wto 21:31, 06 Lis 2007    Temat postu:

ja również sie pojawie



Kudłaty mnie podrzuci Jezyk
Prawda Kudłaty...
Bravoo
PostWysłany: Wto 16:09, 06 Lis 2007    Temat postu:

Oki, to już jest nas dwóch.... Dzięki za zrozumienie Wesoly





Pozdrawiam


Bravoo
Kudłaty
PostWysłany: Wto 15:15, 06 Lis 2007    Temat postu:

Bravoo nie martw sie, ja bede i damy rade-piatek 17.00
Pozdrawiam
Bravoo
PostWysłany: Pon 21:28, 05 Lis 2007    Temat postu:

Witam



Cieśla przyjmij odemnie i od grupy młodych przeproszonka, niestety wyszedłem wcześniej w sobotę a w niedziele bylem poza miastem.... Wiadomość przyjmuje i moge być w każdej chwili.......




Przy okazji prosze wszystkich kolegów młodych skoczków o pomoc i wsparcie mnie również po imprezie........




Pozdrawiam


Bravoo
Cieśla
PostWysłany: Pon 18:43, 05 Lis 2007    Temat postu:

....widzę, że macie głęboko w d...moje prośby o posprzątanie, czyli ogólnie, o stan spadochroniarni.
Parę uwag już na zimno.
W spadochroniarni jest po prostu syf. Stoły zachlapane wódą i sokiem ( aż dziw, że Remik z Łosiem mieli gdzie położyć spadaki). Podłoga zarąbana podobnie jak stoły: butelki po wódzie, nakrętki itp.
Żarcie na stołach, ogóry, obrana cebula, otwarte śledzie ( czekacie aż same wyjdą, czy macie nadzieję, że za tydzień da się to zjeść?) Zaduch jak z wietnamskiej garkuchni.
Gwoli przypomnienia, stoły to nie lada w barze, tylko przyrządy do układania spadochronów. Na podłodze w jej obecnym stanie, bałbym się położyć brudną ścierę, a co dopiero stół spadochronowy.
Jeśli taka ma być praktyka, to w takim razie, to była ostatnia ogólna impreza w spadochroniarni! (bawić sie będą tylko ci co bawili się do tej pory i zawsze potrafili po sobie posprzątać - aż dotąd jakoś nie było z tym problemów).
Wracając do sprzątania. Imprezę organizowali młodzi młodzi. Skoro zorganizowaliście imprezę, to wypadałoby zadbać także o porządek. Chyba, że sądzicie, że Wy organizujecie, a sprzątają inni. Też tak można... Jakoś starzy młodzi dali sobie z tym radę podczas poprzedniej imprezy.
Jednym słowem, w piątek po 17.00 zbióreczka i sprzątanie spadochroniarni do błysku.
I nie zamierzam wracać do tematu.
marcin
PostWysłany: Nie 18:29, 04 Lis 2007    Temat postu:

... a pracy naprawdę nie ma dużo - zasadniczo: wymycie stołów, wytarcie podłogi, zamiecenie podłogi w kanciapie; naczynia same się wymyły ale to wyjątkowo...
Fajnie byłoby spotkać się po skokach w przyszły weekend w czystej spadochroniarni... przewala oczami
Cieśla
PostWysłany: Nie 15:43, 04 Lis 2007    Temat postu:

...jeszcze jedno, Szweju ma służbę do 19.00, więc się sprężajcie.
Cieśla
PostWysłany: Nie 15:36, 04 Lis 2007    Temat postu: Sprzątanie po imprezie

Przed chwilą otrzymałem informację od Izy, że w spadochroniarni jest totalny syf.
Stoły spadochronowe aż się lepią.
Nie mogę dodzwonić się do Bravoo.
Jeśli czyta tego posta ktoś z młodych młodych i może się z nim skontaktować, to niech to zrobi. Jeśli nie, moja u s i l n a prośba. Podjedźcie do spadochroniarni ( Szweju ma służbę ) weźcie od Szweja klucze i sprzątnijcie stoły na mokro. To pół godziny roboty.
Jeśli komuś się nie podoba mój pomysł, to pragnę uświadomić, że jak organizuje się imprę to się po niej sprząta. Mnie ten zaszczyt spotkał po poprzedniej, choć jej nie organizowałem, więc po tej n i e z a m i e r z a m !
Jeśli ktoś ma jakieś sugestie , proszę śmiało Zdegustowany

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group