Autor Wiadomość
maldita
PostWysłany: Pon 21:23, 27 Sie 2007    Temat postu:

Nie było mnie miesiąc w Łodzi a tu takie rzeczy się dzieją! No no Moje gratulacje Marek. Mam nadzieje że i ja zdołam kiedyś skoczyć bez liny. Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na weekend, w którym będę mogła być na Lublinku Wesoly a to chyba jednak nie nastąpi szybko
marekc4
PostWysłany: Pon 14:21, 13 Sie 2007    Temat postu:

nie zalogowałem się sorki Mruga
Gość
PostWysłany: Pon 14:18, 13 Sie 2007    Temat postu:

Marek przyłączam się do gratulacji Hyhy
marcin
PostWysłany: Śro 22:30, 08 Sie 2007    Temat postu:

Ok! gratuluję, Marku, fajnej zabawy z klamką; a Ty, kamyku, nie będziesz długo skakał "na wędkę" ("na robaka"?)..., nie bój, niebawem nie będzie liny i Cię nie podłączą Mruga
kamyk
PostWysłany: Wto 17:25, 07 Sie 2007    Temat postu:

Marek, jeszcze raz gratulacje. Ja się tam cieszę że koledzy mnie do liny podłączą i nie zaprzątają mi głowy liczeniem albo innymi sprawami ..... Wesoly
Niestety znowu w sobote mnie nie ma więc czekam na uzupełnienie galerii. Powodzenia, gratulacje i Padam
Marek (PAP)
PostWysłany: Pon 23:18, 06 Sie 2007    Temat postu:

Dzienks, Pawcio!
W sobotę są skoki, więc wracaj z urlopu i zakładaj spadaka. Postaraj się być, bo nasz "stary"(Paweł Ł.) Wesoly niedługo ewakuuje się na wakacje i może być plaża.
Onisk
PostWysłany: Pon 11:26, 06 Sie 2007    Temat postu:

Marek kongraczulejyszyn !
Kiedy Ty Chłopie na urlop wreszcie pojedziesz !
Przecież Ciebie dogonić nie można !
Człowiek na 2 tyg na urlop wyjechał a tu masz Ten już na klamę skacze !
Nie będę ustawał w wysiłkach żeby Cię dogonić !
Jeszcze raz gratuluję !
Marek (PAP)
PostWysłany: Nie 22:23, 05 Sie 2007    Temat postu:

Wyjście było chyba w miarę poprawne, a potem co mnie interesuje jakaś płaska Rotfl zająłem się klamą.
Łosiu
PostWysłany: Nie 22:18, 05 Sie 2007    Temat postu:

Wiem wiem, ale faktycznie troszke się zmieszałeś, a jak było kiedy skakałeś na klamkę, co z sylwetką (płaską) ??
Marek (PAP)
PostWysłany: Nie 22:13, 05 Sie 2007    Temat postu:

Grzesiek, ten skok na filmie to jeszcze na linę. Z klamą nikt nie filmował- wszyscy przede mną wyskoczyli- bali się czy co? Hyhy Został, jeśli dobrze pamiętam, tylko Paweł, który wyrzucał. I piloci Jezyk
A na filmie, za namową Hansa, próbowałem się "podeprzeć"i imitować chwyt za klamkę. W efekcie wszystkie witki zaczęły mi się ruszać Wesoly Zawstydzony
Łosiu
PostWysłany: Nie 21:41, 05 Sie 2007    Temat postu:

Właśnie przeglądałem twórczość reżysera Hansa i operatora Remka Padam i powiem Ci że byłeś szybszy od liny Rotfl
rem
PostWysłany: Nie 12:22, 05 Sie 2007    Temat postu:

Gratulacje raz jeszcze ,ale najfajniejsze dopiero przed Tobą Mruga
Łosiu
PostWysłany: Nie 8:24, 05 Sie 2007    Temat postu:

GRATULACJE !!! mam nadzieję że emocje były duże. Widać progres Padam i w takim tempie to Marek niedługo będziesz się "macał" z miękkim pilotem, a wtedy to już będzie konkurencja dla Remka i Hansa w trzymaniu się za łapki Jezyk . Czekamy na kolejną osobę która złapie za klamkę i otworzy spadaka (nie mylić z drzwiami)
Marek (PAP)
PostWysłany: Sob 23:17, 04 Sie 2007    Temat postu:

Rozłączyło mnie i wylogowało. Też macie ciągłe problemy z neostradą?
Temat oczywiście zapodałem ja.
Gość
PostWysłany: Sob 23:08, 04 Sie 2007    Temat postu: Klama zapadła:)

Klamka zapadła, ale nie wypadła Jezyk I całe szczęście, bo trafiła by kogoś w porcie lotniczym albo na parkingu.
Mówiąc prościej, skoczyłem dziś sobie pierwszy raz bez smyczy!! No i luzik to raczej nie był Hyhy Jeśli komuś już zbrzydły skoki na linę i brak mu emocji, to spokojnie: najlepsze przed wami.
Dzięki za dzisiejszą pomoc, oklepanie mi siedziska, gratulacje Wesoly
Kto następny? Chyba można to polubić! Wesoly
Pozdrawiam.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group