Sekcji spadochronowej Aeroklubu Łódzkiego

hans

Długi weekend majowy za nami. Począwszy od czwartku do soboty włącznie, poczciwy Gawron wzbijał się nad łódzkie lotnisko, wioząc spragnionych emocji śmiałków ponad tysiąc metrów w górę, aby mogli zasmakować wstępu do rozkoszy wolnego spadania Mruga

. Dobra ale koniec poetyckiego tonu..... Wesoly

Problem polega na tym, że wśród gawiedzi przeważali "starzy" skoczkowie, a nie, jak nam wszystkim zależało - tegoroczni kursanci. Do tej pory z nowego kursu jedynie 12 osób wykonało przynajmniej jeden skok. Drodzy kursanci - sprężcie się, dopnijcie dokumentację i zacznijcie skakać - jest pogoda, Gawron jakoś tam lata... Wesoly

. Im dłuższa przerwa od teorii do skoku, tym większe wasze opory przed skokiem, wiedza błyskawicznie ulatuje, słowem tracicie czas i pieniądze.. Kwasny

. Wkrótce rozpoczniemy następny kurs, wtedy zacznie się tłok, ale o to, że nie wykonaliście skoku w danym dniu bo nie starczyło czasu, będziecie mogli mieć pretensje tylko do siebie. Także apeluję - skakać, skakać!! Wesoly

barjab

U mnie majówka jak co sezon poświęcona była innej ciekawej aktywności. Przy najbliższej okazji do skakania (oby w nadchodzący weekend), o ile nie nastąpi jakaś katastrofa chętnie bym polatał.

Mam jednak takie małe pytanko. Został mi już tylko jeden skok kursowy, co należałoby zrobić aby, gdyby była taka możliwość, móc wykonać skok zarówno 3 jak i 4 (z naciskiem na ten "4")? Czy do wszystkiego powyżej 3 skoków konieczne jest członkostwo w aeroklubie itd? Jak ewentualnie potem wygląda skakanie od strony formalno-organizacyjnej?

Pozdrawiam

hans

Po wykonaniu 3 skoków musisz złożyć podanie o przyjęcie do Aeroklubu i wykonujesz skoki dalej. Po zatwierdzeniu Twojego podania przez Zarząd i wpłacie wpisowego stajesz się członkiem AŁ. Jeśli w danym dniu wykonujesz 3 i 4 skok, składasz tego właśnie dnia podanie i dokonujesz przedpłaty na kolejne skoki zgodnie z cennikiem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wpisowe opłacasz po informacji, że Zarząd przyjął Cię w poczet członków, chociaż nie zdarzyło się jeszcze, że ktoś ze szkolących się nie został przyjęty do Aeroklubu Wesoly

Cieśla

He, he Hansie przeczytałem Twojego pierwszego posta i ja też chcę sie napić tego co Ty Mruga

. Widzę że przyrosło Ci tzw veny twórczej Wesoly

.
A tak przy okazji, Tyś kosił trawkę przed paraszutownią ? Radyjka widzę naładowane, no , no Padam

Cieśla

A trochę poważniej (ale nie do końca), prawdę Hans rzekł. Ludzie wiosna , maj, okoliczności przyrody, że daj Boże zdrowie, a Was nie ma. Skakać , nie czekać, pokosztować trochę endorfinek po skoku Wesoly

Mesmerize

Ha!, brac przyklad ze mnie:) 3 pierwsze skoki w niecaly tydzien, o!
I warto, rzekłaby nawet - bardzo bardzo warto.... Wesoly

ciao;)

Onisk

To nie Hansu kosił trawkę tylko taki Pan z brodą - wyglądało jakby Pan był z Airportu.

xenomorf

jak Pan z Brodą to ani chibi był Rumcajs Rotfl

Cieśla

ooo, to ja trzymam z Hansem sztame, bo wychodzi na to, że o czym sobie zamarzy to się spełnia ( to odnośnie tej trawki- myślał , myślał i mu ścięli Hyhy

Może by tak pomyśleć o nowym samolocie przewala oczami