Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rem
Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 467 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cieśla
Dołączył: 02 Mar 2007 Posty: 1230 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 16:06, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
...ja cierpie dolę...
czasami miałem takie sny po kilku browcach.
Normalnie, chyba rzucam skakanie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Łosiu
Dołączył: 05 Maj 2007 Posty: 551 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 20:02, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
o ja cię kur....... facet odwalił taki numer że aż mnie zatkało jak oglądałem !!! wywalić zapas w takiej sytuacji to normalnie extreeeeeme... gdyby to poszło w usterzenie, to jadą do ziemi wszyscy aż miło albo gdyby nawet się z tego uwolnił to raczej z zapasu wiele by nie zostało, normalnie jak kot, wykorzystał chyba z 4 życia przy tym jednym podejściu hehehehe
Cieśla, Ty rzucasz skakanie a ja rzucam rzucanie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Łosiu dnia Wto 20:46, 05 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:39, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
oj tam - tak się przejmujecie. a student wyglądał raczej na spokojnego i opanowanego wisiał sobie spokojnie, łapał płaską ... dobrze, że się mu udało |
|
Powrót do góry |
|
|
Cieśla
Dołączył: 02 Mar 2007 Posty: 1230 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 22:06, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
...tzn., rzucam skakanie po browce .
A przy okazji..., biedny instruktor nie miał w uprzęży hook knife,a?
I tu widać jak na dłoni, że lepiej skakać z nożykiem, niż bez nożyka, prawda?
(Osoba zainteresowana będzie wiedziała o czym mówię)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Klinton
Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:10, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
zaraz zaraz, coś mi się zdaje, że np. w Marsach fabrycznie nie ma nożyka no chyba, że dla Was Marsy to już nie spadochrony, a płachty desantowe do zrzucania czołgów i transporterów opancerzonych
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Cieśla
Dołączył: 02 Mar 2007 Posty: 1230 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 22:21, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Fabrycznie nie ma w żadnym, ale powinien być na wyposażeniu.Ciekawe dlaczego po wystrzeleniu zapasu i uwolnieniu z liny nie wyszła czasza główna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yendrek
Dołączył: 18 Wrz 2007 Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 6:49, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Klinton napisał: | no chyba, że dla Was Marsy to już nie spadochrony |
marsy zaliczamy do transatlantyków
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Łosiu
Dołączył: 05 Maj 2007 Posty: 551 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 8:04, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jedynym wyjaśnieniem jest to ze lina po prostu się zerwała przed zawleczką która w dalszym ciągu blokowała loop'a. Co do nożyka to przy takim naprężeniu i siłach jakie działały na linę to przeciął by ją jak masło.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rem
Dołączył: 10 Mar 2007 Posty: 467 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 14:22, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ale jaka ładna płaska... i kontakt wzrokowy z wyrzucającym przez cały czas
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rem dnia Śro 14:29, 06 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|